Główne zagadnienia poruszane w rozmowie z Pawłem Piętowskim

Czy w szeroko rozumianej branży recyklingu metali widać obecnie wzmożone działania inwestycyjne?

Chociaż recykling metali nie jest niczym nowym, to obecnie jest to szczególnie popularny temat - nie tylko w Polsce, ale na całym świecie.

Chociaż wartość handlowa tego towaru zmienia się w zależności od zmienności rynku, to jednak powszechnie uznaje się, że jest to ważny surowiec, który można stosunkowo łatwo poddać recyklingowi i regeneracji.

Covid-19 utrudnił również przepływ surowców dla wielu przedsiębiorstw, co spowodowało wzrost zależności od sektora recyklingu - zwłaszcza od handlarzy złomem i przetwórców metali.

Te trudne ekonomicznie czasy zachęciły bardziej dalekowzrocznie myślących operatorów do zmiany sposobu myślenia o "odpadach". Oznaczało to, że materiały, które wcześniej były uważane za zbyt trudne do przetworzenia, zostały ponownie ocenione pod kątem ich potencjału surowcowego. A niektórzy producenci maszyn - jak np. UNTHA - chętnie podjęli współpracę.

Każdego roku miliony dużych, zużytych materaców trafiają na śmietnik - wiele z nich jest wyrzucanych nielegalnie. Dzięki wolnoobrotowym, ekonomicznym maszynom rozdrabniającym o wysokim momencie obrotowym możliwe jest rozdrobnienie 200 takich materacy na godzinę, dzięki czemu czyste paliwo może zostać wykorzystane do produkcji paliw alternatywnych, a pozyskany metal - do wytopu.

Nie jest to jednak jedyny trudny surowiec, w którego wnętrzu mogą pozostawać "zamknięte" metale o wysokiej wartości. Światowy przemysł odpadowy zaczyna zwracać większą uwagę na przetwarzanie opon, na przykład ze względu na rosnące zapotrzebowanie na paliwo pochodzące z opon (TDF). Jednak cennym produktem ubocznym, powstającym w wyniku sprawnie działającej linii przetwarzania opon, są metale, które w przeciwnym razie pozostałyby uwięzione w tych nieporęcznych, toksycznych produktach. Dlatego też rozdrabnianie opon w celu uwolnienia metali staje się coraz bardziej popularne.

Jakie są Państwa prognozy związane z rozwojem rynku?

Obserwujemy rosnące zainteresowanie rynkiem ZSEE (zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny). Złom elektroniczny zazwyczaj zawiera znaczną ilość wysokiej wartości zawartości metali - w tym metali szlachetnych i stopów - które mogłyby zostać utracone z łańcucha dostaw, jeśli "odpady" nie zostały skutecznie przetworzone.

Technologia młynów młotkowych jest tradycyjnie wykorzystywana do rozdrabniania takich odpadów. Maszyny te działają poprzez rozbijanie materiału na mniejsze kawałki za pomocą powtarzających się uderzeń. Jednakże, zazwyczaj generuje to dużo pyłu, co stwarza nieprzyjemne warunki pracy, nie wspominając o zagrożeniu pożarowym. Poza tym, że jest to kosztowne, ten typ maszyn ma trudności z osiągnięciem rafinacji cząstek wymaganych dla dalszych technologii separacji, aby skutecznie wykonywać swoją pracę.

Inne zakłady mogą zdecydować się na alternatywne wykorzystanie pracochłonnych procesów ręcznych do rozdzielania ZSEE, ale to jest czasochłonne, co ogranicza rentowność operacji.

Rozdrabniacze - z drugiej strony - są coraz częściej używane do przetwarzania wszystkiego, od dysków twardych do pralek, tak, że produkty mogą być szybko i skutecznie podzielone na części składowe. Ten uwolniony, zredukowany i jednorodny materiał może być następnie efektywnie sortowany, klasyfikowany i oddzielany z łatwością przy użyciu dalszych urządzeń. Im wyższy poziom jakości odzyskanych metali, tym wyższy potencjał przychodów zakładu, z odzyskiem wysokiej wartości metali z grupy platynowców (PGMs) i metali ziem rzadkich (REMs) czyniąc ten proces szczególnie dochodowym.

Jak zmieniają się oczekiwania klientów co do oferowanych im produktów i usług?

Wiele lat temu wymagania przemysłu koncentrowały się wyłącznie na wydajności - teraz ważne jest wszystko, począwszy od hałasu, poprzez bezpieczeństwo, wydajność energetyczną, aż po łatwość konserwacji.

Nasi Klienci wiedzą jednak, że UNTHA nieustannie wdraża innowacje. Konstruujemy rozdrabniacze, które osiągają wyższą przepustowość przy niższym zużyciu części, mniejszym poborze energii i łatwiejszej konserwacji. Ponadto starannie dobieramy rozwiązania konstrukcyjne, które pozwalają jednej maszynie przetwarzać różne materiały wejściowe i uzyskiwać różne parametry wyjściowe. Wszystko to składa się na technologię rozdrabniania, która obniża całkowite koszty operacyjne naszych klientów i nie tylko poprawia ich ekologiczność, ale także zwiększa ich rentowność.

Nasze maszyny są projektowane z myślą o długiej żywotności, ale nasi klienci coraz częściej zwracają się do nas z prośbą o wydłużenie okresu użytkowania rozdrabniaczy i optymalizację ich pracy w przyszłości. Dlatego też dział posprzedażowy firmy UNTHA Polska jest coraz bardziej zapracowany, zarówno jeśli chodzi o serwis i konserwację urządzeń, jak i o modernizację maszyn, a nawet noży tnących. Przykładowo, często jesteśmy w stanie całkowicie przebudować maszynę rozdrabniającą po wielu latach jej użytkowania. Oznacza to, że za około 60% ceny nowej rozdrabniacza, klient może przedłużyć żywotność swojego urządzenia o 80-100%.

Jakie nowości ma Państwa firma w swojej ofercie??

Technologia rozdrabniania z zastosowaniem czterech wałów firmy linii RS firmy UNTHA jest znana i stosowana na całym świecie już od ponad 50 lat. Ta solidna technologia - gwarantująca jednorodne rozdrobnienie za każdym razem - doskonale sprawdza się w recyklingu metali.

Nie oznacza to jednak, że nie podejmujemy wciąż nowych wyzwań. Zaledwie pod koniec ubiegłego roku firma UNTHA wprowadziła na rynek nowy dwuwałowy rozdrabniacz wstępny ZR. ZR2400W, dostępny z dwoma stołami tnącymi, jest idealną maszyną do złomu metalowego, która doskonale sprawdza się również przy przetwarzaniu ZSEE i dużego sprzętu AGD. Zapewnia ona zgrubny podział materiału (90% <300 mm) dla optymalnego sortowania, co czyni ją idealną dla przetwórców metali, firm zajmujących się recyklingiem oraz producentów aluminium i metali.

Wysokowydajna maszyna ZR została zaprojektowana z myślą o wielozmianowym, ciągłym rozdrabnianiu wstępnym - nawet w przypadku obróbki trudnych materiałów, które niektórzy uznaliby za ekonomicznie nie do rozdrobnienia. Niezależne, dwukierunkowe obroty wału oznaczają, że agresywne noże chwytają, ścinają i uwalniają materiał zarówno podczas pracy w przód, jak i w tył, co zapewnia nieprzerwane rozdrabnianie. Szeroko zakrojone testy wykazują, że ZR zapewnia najniższe w swojej klasie całkowite koszty operacyjne związane z rozdrabnianiem metali. Testy są obecnie dostępne w Europie.